MY TEŻ SIĘ SZKOLIMY!
RELACJA Z WYJAZDU INSTRUKTORSKIEGO NA HINTERTUX
Pierwszy wyjazd w tym sezonie już za nami! Ponad dwudziestoosobową ekipą Instruktorów wybraliśmy się na szkolenie na austriacki lodowiec- Hintertux.
Pogodę mieliśmy iście boską – siedem dni słońca i idealne warunki śniegowe (tuż przed naszym przyjazdem spadł ponad metr świeżego śniegu
Podczas siedmiodniowego szkolenia codziennie uczestniczyliśmy w zajęciach tematycznych na stoku- od metodyki narciarstwa, poprzez wideo i foto-analizy, „Lyžování s úsměvem” z Pavlem Stanzlem, jazdę sportową z Krzysiem Mazurkiem vel Ciachem, aż po zajęcia z telemarku z Arno Klien.
Na wieczornych wykładach mieliśmy możliwość zapoznania się zarówno z najnowszymi trendami w polskim systemie szkolenia narciarskiego, jak również z metodyką kanadyjską oraz podejściem Niemieckiego Stowarzyszenia SPORTS. Wykłady nie raz przerodziły się w dłuuuugie i żywe dysputy… A pytanie „CO W KOŃCU Z TYM PŁUGIEM?” do dziś pozostaje bez jednoznacznej odpowiedzi…
Mimo, że wyjazd był typowo szkoleniowy, imprezowy nastrój nie opuścił nas aż do samego końca… mile wspominać będziemy Après-ski i nocne imprezy w Nennerhof 😉
Podczas wyjazdu powstała również nowa fabryczna tradycja- zabawa w Granaaaaaat, której zasady warto jest sobie przyswoić …
Widok min naszych niemieckich i austriackich kolegów, kiedy po wykładzie w hotelowym barze cała Fabryka Narciarzy na magiczne hasło rzuciła się na podłogę… – BEZCENNY!
Pierwszy instruktorski wyjazd można z czystym sumieniem uznać za wyjątkowo udany, dlatego na zakończenie nie pozostaje nam nic innego jak zaprosić Was do obejrzenia zdjęć I … UWAGA, BO LECI GRANAAAAAAAT!